Posłuchaj sobie

wtorek, 27 stycznia 2015

ROZDZIAŁ XIX - ***

    Ból. Jedyne uczucie jakie teraz odczuwam. Coś tkwi w moich plecach. Upadam. Nie zwracam uwagi na obtarte kolana. Mój oddech jest blokowany. Słabnie. Krzyk. Ostatnie co pamiętam. To już koniec. Kładę rękę na piersi. Umrę. Nieodwołalnie. Jednak stanę śmierci naprzeciwko.
    Mija chwila. Oczy mam zamknięte. 1... 2... 3... Wdech... Wydech... Koniec...
============
Tak, to nawet nie jest rozdział. A że jestem taka zła jeszcze nie dowiecie się kto umarł.
TINI

3 komentarze:

  1. Zaraz coooooooo?????? TINI! CO TY DO CHOLERY TWORZYSZ??!! Przysięgam,że coś ci zrobię,jeśli chodzi o osobę o której myślę! Przysięgam ci to! Co nie zmienia faktu,że czekam na cały rozdział :*
    Sonia

    OdpowiedzUsuń
  2. CO TY KOBIETO NAM ROBISZ ;__;
    No i teraz mam rozkminę: Leoś czy Octavian?
    Ale, wow, podziwiam cię, bo potrafisz zatrzymywać rozdziały w IDEALNYCH momentach. Końcówki twoich rozdziałów są zawsze takie perfekcyjne *o*
    I mam dla ciebie nowego tipa (xd). Cyfry i liczby zawsze piszemy słownie. Nie mam pojęcia czemu, ale... ale tak się po prostu robi :)
    No i jak tutaj wrzuciłaś coś takiego... TO MASZ PISAĆ KOLEJNY ROZDZIAŁ, CZY TEGO CHCESZ, CZY NIE! I wrzucić, oczywiście. I powiedzieć tam kto umarł... I jak umarł... Tak, mam dużo wymagań xD
    No więc czekam niecierpliwie ;3

    OdpowiedzUsuń