Wrócę do was za tydzień, może dwa, ale na pewno z nowymi i jeszcze bardziej zaskakującymi zakończeniami jak ja to lubię. No więc bajos-amigos moi drodzy! Wkrótce się spotkamy.
*zakłada czapkę detektywa* *wsiada na kosmicznego jednorożco-pegaza* *odlatuje w stronę multifandomowej imprezy*
*nawraca*
Zapomniałabym o najważniejszym. Jeśli ktoś chce mieć informacje, dokładnie w chwili pojawienia się nowego postu, to poprosiłabym o maile, lub linki do fb w komentarzu.
MOCNO POKRĘCONA TINI
Ja chcę, ja! Nie dam linku do facebooka, ale masz mnie w znajomkach, to mogę ci napisać, że ja... to ja xD
OdpowiedzUsuńI właśnie sprawiłaś, że aktualnie nie czytam żadnego bloga :( No Tini no! Muszę czekać aż znowu coś dodasz...